Porażka w ostatnim sparingu

W ostatnim meczu sparingowym Pelikan przegrał GKS Bełchatów 3:0(1:0). 
Chyba najbardziej pozytywne z tego meczu to jest to, że nikomu nic się nie stało, bo w naszej sytuacji, gdyby tak się zdarzyło to z sytuacji złej, zmieniłaby się na dramatycznie złą. I to chyba jest największy plus. Druga rzecz, która jest ważna, to 60 minut bardzo dobrego, przyzwoitego grania. Do tej minuty stworzyliśmy 5-6 sytuacji, poprzeczka, słupek… Przegrywaliśmy do przerwy po rzucie karnym 1:0, moim zdaniem mocno wątpliwym, ale nie będę już o tym dyskutował i od 60. minuty, gdy straciliśmy bramkę na 2:0 mecz się mocno wyrównał, może nawet z delikatną przewagą gospodarzy. Ale tak jak mówię, najważniejsze dla nas jest to, że nikomu nic się nie stało. – podsumował spotkanie Paweł Jakóbiak, trener KS Pelikan Łowicz.

PGE GKS Bełchatów SA – KS Pelikan Łowicz 3:0 (1:0); br.: Bartłomiej Bartosiak (39 karny), Damian Warnecki (50) i Mikołaj Bociek (84).
Pelikan: Patryk Orzeł (46 Mateusz Wlazłowski) – zawodnik testowany (46 Eryk Woliński), Jakub Pawlicki, Przemysław Dwórzyński, Kamil Łojszczyk – Marek Grądzki (65 Maksymilian Czeczko), Artur Sójka (70 Jakub Rychlewski), Patryk Pomianowski – Damian Kacperski, Szymon Sołtysiński, Kacper Falkowski.

fot. GKS Bełchatów